Karnawałowa maskarada

Rozpoczynający się karnawał rodzin nowe pomysły na dekoracje. Dla mnie najbardziej charakterystyczne dla tego czasu są maski. I właśnie to będzie mój pomysł na dekoracyjne inspiracje...

Moim zamysłem było stworzenie miniaturowych masek karnawałowych, które mogłabym wykorzystać do dekoracji stołu. Takie mini maski mogą stać się ozdobą słomek do napojów, obrączek na serwetki czy zdobić wykałaczki do koreczków.
Do ich stworzenia potrzebowałam lakierów do paznokci (głównie brokatowych), piórek, cekinów, kamyków ozdobnych, brokatu w kleju oraz zwykłego kleju. Przydatna okazała się również penseta, nóż modelarski oraz pędzelek do zdobień paznokci.

• Karnawałową maskaradę rozpoczęłam od przygotowania szablonów masek, które naniosłam na kartonik (grubości bloku technicznego). Wzory masek zapożyczyłam z internetu lub sama stworzyłam w Wordzie.
• Maski mają około 4 - 5 cm szerokości i 2 - 3 cm wysokości.  

• Po wycięciu kształtów, zabrałam się za wycinanie oczek. Tutaj przydatny okazał się nóż modelarski. Idealnie nadaje się do takich drobnych elementów. I prawdę mówiąc, właśnie ta część w wycinaniu zajęła mi najwięcej czasu. Precyzja i zdolności manualne zdecydowanie się tutaj przydają.

• Kolejnym etapem było malowanie mini masek lakierami do paznokci. Tutaj warto zwrócić uwagę na kolory brokatowe. Im więcej się mieni w oczach, tym lepiej. Niektóre maski malowałam dwukrotnie, jeśli uznałam, że spod lakieru "wybija się" jeszcze karton.

• I na finiszu - zdobienie tych mini cudeniek :-) Tutaj kreatywność powinna rzeczą całkowicie dobrowolną. Cekiny, koraliki, kamyki doklejałam na biały, płynny klej do papieru. Akurat w tym przypadku to był klej Go Create Craft White Glue by Tesco. Jego zaletą jest to, że po wyschnięciu jest przezroczysty.

A OTO WYNIKI KOŃCOWE MOJEJ PRACY: